Menu / szukaj

Herzlich willkommen in Berlin


Jeden dzień w Berlinie brzmi „mało”. Ale tylko pozornie. Jeśli bowiem przejdzie się 20 km. po części śródmiejskiej (Berlin Mitte), można całkiem sporo zobaczyć i nabrać ochoty, by wrócić kiedyś do stolicy Niemiec. Wiedzą to już dziewczyny i chłopcy z klasy III gimnazjum oraz VII klasy szkoły podstawowej. 21 osób z zapałem obserwowało i podziwiało ciekawe miejsca, a wśród nich m.in. Reichstag, Bramę Brandenburską, fragmenty Muru Berlińskiego, Pomnik Pomordowanych Żydów, Plac Poczdamski, Bebelplatz (Uniwersytet Humboldtów i Katedrę), Muzeum Nowoczesne (Wystawa Egipska), plac św. Mikołaja (kolebka Berlina) czy wreszcie sztandarowy Aleksander Platz (Wieża Telewizyjna, Ratusz). Berlin może i nie zachwyca na pierwszy rzut oka, jak Paryż czy Praga. Drapaczy chmur tu raczej nie ma, a jedynie większe budynki albo kilka biurowców przy Placu Poczdamskim. Być może miasto nie lubi po prostu  „zanieczyszczać” panoramy stolicy. I co ważne, nie odczuwa się tu takiego pędu, jak choćby we Wrocławiu. Ruch jest płynny, spokojny, bez ścisku. 4 i pół milionowe miasto bije rytmicznie, wielokulturowo i bardzo przyjaźnie. Trudno jest co prawda poczuć ducha miasta przez jeden dzień, ale wydaje się, że to takie miejsce, w którym każdy może poczuć się dobrze, mieszanka kulturowo-religijno-językowa jest tak wielka, że można się w niej swobodnie roztopić.  A w takim gronie, jak nasze, tym bardziej bezpiecznie. Szczególnie dzięki przewodnikom i opiekunom, p. Joannie, p. Romanowi i p. Annie. Brawo MY!