W bibliotece jesienią…

Zardzewiałe róże jesieni
patrzą w przestrzeń białą od deszczu –
deszcz niebo przyszywa do ziemi
tysiącem ściegów i dreszczów, –
I wszystko psuje się, paczy,
cieknie, zgnilizną broczy,
lecz nie na zawsze, z rozpaczy –
ale na krótko, z rozkoszy.
(Maria Pawlikowska-Jasnorzewska)
Wielkimi krokami zbliża się jesień, czas zadumy, wspomnień, czas kiedy chcemy otulić się ciepłym kocem i przywołać nasze wakacyjne wspomnienia. Warto przy tej okazji zajrzeć do biblioteki i zagłębić się w ciekawą lekturę.
Zapraszam